Sesja komunijna Magdzi odbyła się w tzw. „Białym Tygodniu”. Żar lał się z nieba, a my twardo wędrowaliśmy z miejsca na miejsce – od bolesławieckiego wiaduktu, przez pole ze zbożem, na mszę do kościoła i na końcu – upragniona fontanna na rynku. Przy okazji sesji, Magdzia odkryła w sobie duszę modelki 🙂